Wciśniesz swoje cztery litery w wymarzone spodnie i dzień od razu staje się lepszy.
Zwłaszcza, że pizza jest miłością, a Ty tymczasem jesteś na diecie.Znasz to?
Zwłaszcza, że pizza jest miłością, a Ty tymczasem jesteś na diecie.Znasz to?
Ochłodziło się, więc czas na długie spodnie.Nigdzie nie mogłam znaleźć *tych jedynych* i byłam skazana na swoją dosyć obszerną kolekcję biodrówek.Fuj.
Spodnie z wysokim stanem-to jest to.Miłość większa, niż do pizzy. ;)
Mimo, że lato powoli się kończy, przede mną jeszcze kilka wyjazdów.A za sześć dni MassiveFest!<3
Zapraszam do polubienia mnie na facebooku, tym razem mam już konkretny sposób na zachowanie tam ładu i porządku. ;)
Bluzka-vinted
Spodnie-Bsk
Buty-@
Pasek-Booman
Moje włosy dredzili :
Spodnie i pizza-też często muszę wybierać, haha.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia! :)
natasiak.blogspot.com
Piękna z klasą jak zawsze :) Uwielbiam tutaj zaglądać.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy post, klikniesz u mnie?
http://fashionelja.blogspot.com
wyglądasz fajnie i mega oryginalnie. trochę koloru na ulicach! <3
OdpowiedzUsuńZajebista szminka! Też mam niebieską, ale jeszcze troche mi brakuje odwagi, żeby sie nią malować. A skąd ten niebieski tusz do rzęs?? :)
OdpowiedzUsuńLovely, tanioszka, a daje efekt! ;)
UsuńSzybko schnie na rzęsach, więc trzeba malować bez sekundy przerwy, coby grudek nie było...Ale jak użyję bazy pod tusz, to po 1-kolor jaśniejszy, bo baza jest biała, a po drugie-rzęsy są lepiej podkreślone. ;)